wtorek, 23 września 2014

Dlaczego warto jeść śniadanie i przepis na domową granolę

Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia - chyba o tym nie trzeba przypominać nikomu. Powinno się je zjeść do godziny czasu po obudzeniu. Niestety większość z nas opuszcza ten posiłek. Najbardziej znanym powodem jest brak czasu na jego przygotowanie. Wolimy pospać 20 minut dłużej niż siedzieć od rana w kuchni i pichcić. Po wyjściu z domu w biegu złapiemy pączka, wypijemy na szybko kawę i śniadanie mamy "odbębnione". Pączek i kawa to nie śniadanie! Żaden lunch, podwieczorek go nie zastąpią. Nie jedząc śniadania nasz organizm jest spowolniony, bo nie dostarczyliśmy mu paliwa. Nie myślimy, nic nam się nie chce, brakuje nam energii. Ponadto, gdy nie zjemy tego ważnego posiłku nadrabiamy w kolejnych daniach, przez co..tyjemy. Tak, tyjemy. Nie odmawiamy sobie wtedy słodyczy, fast food-ów itp. Dlatego też śniadanie ma fundamentalne znaczenie w zdrowym odżywianiu. Jedząc rano stopniowo zmniejszamy porcję posiłków, przez co kolację możemy ograniczyć do minimum, co ma duży wpływ na walkę z niepotrzebnymi kilogramami. W chwili, gdy nie mamy czasu na zjedzenie śniadania nasza praca umysłowa również zawodzi. Po obudzeniu glukoza i inne węglowodany są na bardzo niskim poziomie, dlatego też śniadanie powinno je dostarczyć. Złe efekty przekładają się na naszą pracę, naukę, jesteśmy osłabieni, senni. Brakuje nam witamin i minerałów, które będzie nam ciężko wyrównać podczas spożywania innych posiłków. Osłabiamy nasz układ odpornościowy, przez co jesteśmy w większym stopniu skazaniu na różnego rodzaju infekcję. Warto zwolnić, przystopować, znaleźć rano 20 minut. Śniadanie trzeba zjeść jak należy, a nie "ładować" w siebie kilka kęsów kanapki z szynką popijając kilkoma łykami kawy patrząc przy tym nerwowo na zegarek.  

Co najlepiej zjeść na śniadanie?
Śniadanie powinno zawierać białka, tłuszcze, węglowodany, błonnik. Najlepiej sprawdzi się musli, płatki owsiane, pieczywo razowe, a ponadto owoce, owoce suszone, warzywa, orzechy i nasiona. Nieodzownym elementem każdego śniadania powinny być również produkty mleczne, zawierające duże ilości w/w białka i wapnia. Do każdego posiłku świetnie sprawdzi się zielona herbata, która "zachęca" organizm do pracy i ułatwia koncentrację.

Na podsumowanie jedno, znane przysłowie:  
"Śniadanie jedz jak cesarz, obiad jak szlachcic, a kolację jak żebrak". 

Jedną z moich propozycji śniadaniowych jest domowa granola. Do kupnych zraziłam się kilka miesięcy temu, kiedy to próbowałam ją dosłownie rozbić podczas przygotowania posiłku. Była tak sklejona, że nie było sposobu na jej rozdzielenie, a co dopiero zjedzenie (była bardzo twarda). Domową granolę robi się bardzo szybko, a w smaku jest niesamowita. Połączona z jogurtem naturalnym i owocami jest idealnym posiłkiem.

Składniki:
2 szklanki płatków owsianych
50 g płatków migdałowych
2 łyżki otrębów owsianych / pszennych
pół szklanki żurawiny
pół szklanki pestek słonecznika
pół szklanki rodzynek
pół szklanki suszonych bananów
pół szklanki orzechów laskowych
2 łyżki siemienia lnianego
pół szklanki mieszanki do musli (dostępne są w Rosmanie, dział BIO)
3 łyżki płynnego miodu


Przygotowanie:
1. Płatki owsiane, płatki migdałowe, otręby owsiane/pszenne, słonecznik, siemię lniane mieszamy z miodem. 
2. Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni, termoobieg, góra-dół. Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia i równomiernie układamy wcześniej przygotowane ziarna. Pieczemy ok. 15-20 minut do momentu zarumienienia. Często mieszamy.
3. Resztę składników łączymy ze sobą. Dodajemy do ostudzonej granoli. Przekładamy do szczelnie zamkniętego pojemnika lub słoika. Może stać do 3 tygodni. 

Sos owocowy:
szklanka dowolnych mrożonych owoców
łyżeczka miodu

Na wolnym ogniu rozpuszczamy miód. Dodajemy owoce. Całość mieszamy do momentu, aż owoce będą miękkie. Można zblenderować.

PORCJA ŚNIADANIOWA:
Pierwsza warstwa: 3 łyżki granoli
Druga warstwa: połowa małego jogurtu naturalnego
Trzecia warstwa: większa połowa sosu owocowego
Czwarta warstwa: 3 łyżki granoli
Piąta warstwa: reszta jogurtu naturalnego
Szósta warstwa: reszta sosu owocowego

Smacznego śniadanka !


 

Artykuł napisany na podstawie następujących publikacji:
Dr J.Fuhrman "Jeść by żyć"
J.Bator "Zamień chemię na jedzenie"

8 komentarzy:

  1. też uważam, że śniadanie jest niezwykle ważne. Taka domowa granola to świetny pomysł na rozpoczęcie dnia :-))) pycha :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śniadanie to podstawa! Wspaniała granola ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę zjeść śniadanie-nie wyjdę bez niego z domu :) Jogurt i domowa granola-jadam niemal dzień dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację, najważniejsze jest śniadanie :-) a ja jem właśnie musli lub owsiankę :-) i tak codziennie na zmianę :-) i nigdy mi się nie znudzi. Twoje śniadanko wygląda pysznie i zdrowo :-) pozdrawiam i życzę miłego wieczorku :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja śniadanie jem dopiero dwie godziny po przebudzeniu, ale taki mam organizm - wcześniej nie potrafię się zmusić. Z tego co mówią specjaliści nie ma sztywnych norm, wszystko należy rozpatrywać indywidualnie :)

    A domową granolę uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobno właśnie ludzie, którzy jedzą śniadania mają mniejsze problemy z otyłością. Ja najczęściej na śniadanie jem owsiankę, ale to będzie miła odmiana. Z chęcią sobie takie cudo przyrządze, a jeszcze uraczę nim domowników :D Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No w końcu chyba zabiorę się i zrobię swoją :) Uwielbiam takie jedzonko na śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń